Pierwszy sezon Rebeliantów zakończył się z wielkim hukiem i ewentualnym zawałem u antyfanów pewnej Togrutanki. Teraz, kiedy jesteśmy już dość blisko sezonu drugiego, warto zająć się wszystkimi nowinkami, jakie udało się zebrać w otchłani Internetu. Ekipa mówi, że kolejna seria będzie jeszcze lepsza i mroczniejsza. Co już wiadomo?
Freddie Prinze Jr. (Kanan) napisał na Twitterze, że ilość odcinków prawie się podwoi, więc drugi sezon będzie miał ich 20. Rebelianci wrócili 20 czerwca z filmem telewizyjnym, ale resztę odcinków zobaczymy dopiero jesienią. Oby tylko nie było takich jazd z numeracją, jak przy pierwszej serii!
Obiecane jest też odejście od Lothala, za co wszyscy jesteśmy Filoniemu wdzięczni. Tyle planet w galaktyce, a oni całe czternaście odcinków znęcali się nad tą jedną. Mamy też poznać przeszłość bohaterów, w tym poczynania Kanana z czasów Rozkazu 66, Zebba podczas zagłady Lasatów, Sabine, kiedy jeszcze uczyła się w akademii na Mandalorze, a historia Hery jest według Prinze’a Jra tak świetna, że szkoda byłoby o niej przedwcześnie opowiadać. Do tych goszczących wcześniej na naszych ekranach postaci dołączą nowe, a część z nich jest fanom znana już od dawna, np. Darth Vader mówiący głosem Jamesa Earla Jonesa, Imperator, Hondo Ohnaka, Rex i jego klony (tak, ci z The Clone Wars).
Te kilka nieznanych twarzy należy pewnie do przeciwników naszych bohaterów. Według fanowskich teorii, jedna z niezidentyfikowanych postaci to Asaji Ventress lub Barriss Offee (czemu nie? skoro już mamy masowe powroty z TCW…), ale to się jeszcze zobaczy.
Pozostając w temacie postaci, wygląda na to, że Rex i jego klony zabawią trochę na pokładzie „Ducha”. Kananowi ich obecność nie przypadnie do gustu, bo zburzą spokój panujący wśród załogi. Nie wiadomo, jak często ci weterani Wojen Klonów będą się pojawiać, ale ich znajoma, Ahsoka Tano, ma gościć na ekranie raz na jakiś czas w charakterze kogoś w rodzaju przywódcy, nauczyciela. Podobnie ma być z Vaderem, którego tym razem twórcy potraktują wyjątkowo, tak, aby jego obecność w odcinku coś oznaczała, miała jakiś cel; nikt nie chce powtórzyć ciągłego wałkowania Sitha, jak w TFU. A, i Sabine zmieniła kolor włosów.
Pokazany ma zostać odmienny stosunek bohaterów do Rebelii jako organizacji, a nie pojedynczej komórki. Wiemy, że Herze współpraca ta się spodoba, bo nie będzie musiała dłużej ukrywać pewnych faktów przed resztą. Co innego Kanan, który wolał działać jako jednostka. Ma to być też ważny sezon dla Zeba, bo jako istota z natury raczej zamknięta w sobie i nie przepadająca za zmianami, będzie musiał przyzwyczaić się do sporej ilości nieznanych twarzy. Wątek Ezry pozostaje praktycznie taki sam – nadal będzie odpierał Ciemną Stronę, mniej lub bardziej udanie.
Dla wszystkich, którzy mieli nadzieję na pojawienie się siostry Leonisa, mam złe wieści. Rodzeństwo pojawi się dopiero w książkach dla młodszych czytelników, Servants of the Empire. Historia Zare’a i Dharii nie będzie dalej rozwijana w serialu.
Bardzo ciekawą informacją jest dołączenie do obsady Sary Michelle Gellar, czyli serialowej Buffy, prywatnie żony Freddiego Prinze’a. Fani od kilku miesięcy łamią sobie głowy, zastanawiając się, czyim głosem została. Według najpopularniejszych teorii wcieli się w następnego Inkwizytora albo kogoś przysłanego na zastępstwo, jako że Vader nie będzie się ciągle pojawiał. Inne typy to Asajj Ventress, Mon Mothma i księżniczka Leia. I tak myślę, że Filoni wywinie nam jaki i wymyśli dla niej coś z kosmosu.
O fabule można powiedzieć tyle, że będzie jak w pierwszym sezonie, ale poważniej, mroczniej i na szerszą skalę. Do gry włączą się inni rebelianci, a załoga „Ducha” będzie tropiona przez samego Dartha Vadera. Filoni, odpowiadając na pytania fanów, powiedział, że w jakiś sposób skrzyżują się ścieżki Ahsoki i jej byłego mistrza. Oczywiście, nie zdradził jak, wiec musimy jeszcze poczekać.
Ciekawie się to zapowiada, a fanów gwiezdnowojennych maszyn powinien ucieszyć (bo są już zgrzyty na ich zbyt wczesne, chronologicznie, pojawienie się) widok B-wingów i A-wingów.
Jesienią okaże się, jak to wszystko będzie wyglądało, ale co nieco wiemy już po obejrzeniu filmu telewizyjnego. Dokładna data premiery tej „właściwej” części sezonu nie jest znana, ale można śmiało obstawiać okolice października.
