Fanarty a Epizod IV

Piękno kryje się zwykle tam, gdzie najmniej się tego spodziewamy i często wśród rzeczy z pozoru nie wydających się zbyt atrakcyjnymi. Najczęściej to bowiem wyobraźnia wyznacza pewne granice, a jak każdy wie, mnóstwo rzeczy powstało w umysłach fanów, którzy czerpią swe inspiracje z różnych źródeł.

Z poniższego zestawienia przygotowanego specjalnie z okazji 35. rocznicy Nowej nadziei, z pewnością dostrzeżecie zabawne, prześmiewcze, flirtujące z naszą wyobraźnią, proste w przekazie, a czasami nawet makabryczne w swej formie ilustracje. Mamy tu bowiem nawiązanie do popularnych ostatnio zombie z mnóstwem krwi i mózgów, plakat przywodzący na myśl ostatnie wybory prezydenckie w Stanach Zjednoczonych z „nadzieją” w tle, troszkę disco z księżniczką Leią w roli głównej, powrót do marvelowskich korzeni we współpracy z bohaterami Capcomu oraz coś dla miłośników twórczości Franka Millera. Nie zabrakło też motywów wyśmiewających bohaterów stworzonych przez George’a Lucasa. Gdzież indziej można znaleźć Hana trzymanego na rękach Chewiego, skrywającego się za plecami Tarkina Vadera czy zakopanych w piasku droidów? Praktycznie każdy może znaleźć tu coś dla siebie.

Zachęcam więc głodnych wrażeń i poszukujących inspiracji do wyjścia na spacer, rozejrzenia się dookoła, przypomnienia sobie ulubionej sceny oraz naszkicowania wszelkich interesujących koncepcji. Bycie rozpoznawalnym ilustratorem nie czyni nikogo wielkim i nieomylnym, a Moc w zwykłym fanie silna jest, o czym świadczy siła przebicia wielu twórczości spod znaku „fan”. Celebrujmy jak najczęściej takie momenty i Niech Moc będzie z Wami.