Książki „Star Wars”: jak czytać, by nie zgubić sensu – część 3

Na zakończenie tej serii chciałbym opisać coś, co nazywam „suplementami”. Książki te są właśnie bardziej uzupełnieniem naszych informacji o uniwersum Star Wars, niż częścią jakiejś większej historii, choć niektóre są dosyć bezpośrednio związane. O jakości tych powieści postaram się nie pisać, żeby charakter tego artykułu pozostał informacyjny, a nie recenzencki. O tym, które książki uważam za najlepsze, a które za najgorsze napiszę w innych tekstach. Ta lista będzie dłuższa od pozostałych, ponieważ chciałbym zawrzeć w niej te tytuły, które wcześniej pominąłem. Czytanie tych pozycji jest nieobowiązkowe i spokojnie można je ominąć bez wielkich strat. Tym razem zachowam kolejność chronologiczną.

  • Zaginione plemię Sithów – najlepiej sobie przeczytać bezpośrednio przed Przeznaczeniem Jedi. Występuje tu też fajne nawiązanie do Rozdroży czasu.
  • Seria The Old Republic – czyli książki krążące wokół gry The Old Republic. Pierwsza część cyklu, czyli Revan można uznać również za kontynuację gier Knights of the Old Republic.
  • Czerwone żniwa i Szturmowcy śmierci – gwiezdnowojenne horrory, praktycznie niezwiązane z głównymi historiami.
  • Błędny rycerz – kontynuacja niewydanej w Polsce serii komiksów z serii Knight Errant. Swoją drogą ciekawy okres, które przedstawia panowanie Sithów nad większością galaktyki.
  • Planeta życia – swego rodzaju odległy wstępniak do serii Nowa Era Jedi, parę rzeczy rozszerza i wyjaśnia.
  • Poza galaktykę – prequel do Trylogii Thrawna i Rozbitków z Nirauan.
  • Nadchodząca burza to z kolei prequel do Ataku klonów.
  • Seria książkowa The Clone Wars – czyli historie dziejące się w tym samym czasie, co serial The Clone Wars.
  • Seria Wojny Klonów. Gambit – po prostu kolejne przygody Anakina i Obi-Wana, narastające rozczarowanie tego pierwszego.
  • Przygody Hana Solo, Przygody Lando Calrissiana – luźne historyjki o ich przygodach przed spotkaniem Rebelii.
  • Moc wyzwolona – nic nowego nie wnosząca książka na podstawie gry The Force Unleashed.
  • Gwiazda Śmierci – całkiem ciekawe przedstawienie załogi Gwiazdy Śmierci, pokazanie, że nie każdy w Imperium był zły.
  • Skok Millenium – sequel Trylogii Hana Solo i Nowej nadziei.
  • Posłuszeństwo i Ręka Sprawiedliwości – prequel do Trylogii Thrawna dla fanów Mary Jade i szturmowców.
  • Cykl Opowieści – czyli cała seria historii postaci mniej lub bardziej związanych z filmami, przykładowo o bywalcach Kantyny Mos Eisley, czy mieszkańcach Pałacu Jabby.
  • Cienie Imperium – pozycja warta przeczytania, ponieważ jest spójnikiem między fabułami Epizodów V i VI.
  • Spotkanie na Mimban – pierwsza opisana przygoda Luke’a i Leii, pierwsza książka z Expanded Universe.
  • Wojny Łowców Nagród – historia współpracy Boby Fetta i Dengara.
  • Pakt na Bakurze – wydarzenia dziejące się bezpośrednio po bitwie o Endor, dosłownie „dzień po”.
  • Luke Skywalker i cienie Mindora – ostatnia z przygód Luke’a z czasów gdy był generałem Rebelii i dalsze losy jednej z postaci Punktu przełomu.
  • Ślub księżniczki Leii – tytuł chyba mówi sam za siebie, dodam tylko, że nie ma się co bać, że to jakieś romansidło w uniwersum Star Wars. Kończy wątek lorda Zsinja, rozpoczęty w X-wingach Aarona Alstona.
  • Zjawa z Tatooine – delikatny wstęp do Trylogii Thrawna i co (dla niektórych) ważniejsze, moment poczęcia Jacena i Jainy.
  • Trylogia Callisty (Dzieci Jedi, Miecz Ciemności, Planeta zmierzchu) – przez większość fanów uznana za jedną z najgorszych pozycji Star Wars. Zawiera wątki stosunkowo istotne dla Przeznaczenia Jedi, jednakże są one w tej drugiej serii na tyle wytłumaczone, że można spokojnie pominąć te książki.
  • Kryształowa gwiazda – kolejna książka nielubiana przez fanów. Nie wnosi absolutnie nic do uniwersum.
  • Trylogia Kryzys Czarnej Floty – wydarzenia z tej trylogii są często wspominane w następnych pozycjach, ale ostatecznie wcale nie okazują się tak ważne. Dodatkowo podobnie jak z Trylogią Callisty są wątki pojawiające się w Przeznaczeniu Jedi, ale również są tam sensownie wytłumaczone.
  • Nowa Rebelia – ogromna książka o niczym ważnym. Najistotniejszym elementem jest opis jednej z ważniejszych postaci dla serii Młodych Rycerzy Jedi.
  • Dylogia Ręka Thrawna (Widmo przeszłości, Wizja przyszłości) – pewnego rodzaju kontynuacja Trylogii Thrawna oraz rozwój uczuć Luke’a i Mary, opisuje punkt przełomowy dla historii odległej galaktyki.
  • Plaga – pokazanie przygód Jedi absolutnie niezwiązanego z Wielką Trójką.
  • Rozbitkowie z Nirauan – kontynuacja Poza galaktykę, choć napisana przed nią.
  • Dylogia Jadena Korra (Rozdroża czasu, Odpływ) – przygody bohatera gry Jedi Academy z lekką nutką horroru.
  • Sokół Millenium – mały łącznik między Dziedzictwem Mocy, a Przeznaczeniem Jedi.

Wyszło tego sporo, ponad 30 książek ze 156 wydanych w Polsce. Wychodzi, że około 20% wszystkich pozycji to uzupełnienia do reszty książek, co według mnie jest dosyć niezłym wynikiem. Oczywiście ktoś inny mógłby podać inne książki za ciekawsze lub nudniejsze, jednakże według mnie jest to najbardziej optymalny sposób czytania, żeby połapać się w najważniejszych momentach w historii odległej galaktyki. Dzięki za uwagę i do następnego przeczytania!