Moim zdaniem najbardziej widoczną cechą Jedi powinno być opanowanie. Jest to miara dojrzałości rycerza, co wielokrotnie widzimy w filmach i książkach (np. ewolucja Etain Tur-Mukan z niemogącej się na niczym skupić padawanki w prawdziwą Jedi). Jedi w wielu sytuacjach musi być gotów połączyć się z Mocą i efektywnie walczyć, opanowany i skupiony. Ta cecha, jako jedna z kilku, wypływa z samego Kodeksu Jedi. Zakładamy więc, że idealny Jedi tego Kodeksu przestrzega.
Kolejnymi cechami będą dociekliwość i poświęcenie dla sprawy. Każdy Jedi powinien interesować się dobrem Zakonu; poszukiwać rozwiązań powierzonych jemu zadań, a także starać przyczynić się do ewolucji Zakonu. Jako przykład mogę podać starania Obi-Wana Kenobiego w poszukiwaniu tajemniczego łowcy nagród (czyli Jango Fetta) i planety Kamino.
Jedi powinien stawiać dobro ogółu ponad swoim. W wielu sytuacjach Jedi poświęcali życie swoim ideałom, lub dobru innych istot (np. mistrzyni Fay, długowieczna Jedi, która zginęła w trakcie Wojen Klonów). Idealny rycerz powinien troszczyć się o wszystkie istoty tak samo. Nie powinien faworyzować, np. swojej rasy, klanu, czy mieszkańców planety, z której pochodzi.
Jedi powinien być otwarty na Moc, nie wątpić w nią i ufać jej. Powinien postępować według jej podpowiedzi; być niejako jej narzędziem. Idealny rycerz powinien unikać walki; starać się rozwiązywać konflikty dyplomatycznie, posuwając się do użycia broni w ostateczności. Jako przykład mogę ponownie podać mistrzynię Fay, która prawdopodobnie nawet nie posiadała własnego miecza świetlnego, i próbowała walczyć z Asajj Ventress za pomocą umysłu, co jednak w ostateczności doprowadziło do jej śmierci z rąk uczennicy hrabiego Dooku.
Także dlatego Jedi powinien być doskonale wyszkolony w walce. Powinien z powodzeniem bronić innych i swoich idei. Na uwagę zasługuje tutaj postawa padawana Zetta Jukassa, który stoczył samotny bój z klonami podczas egzekucji Rozkazu 66 na Coruscant, dzięki czemu być może dać czas senatorowi Bailowi Organie czas na ucieczkę spod Świątyni Jedi.
Prawdziwy Jedi nie powinien odczuwać strachu, gdyż prowadzi on na drogę Ciemnej Strony. Nie powinien także przywiązywać się do rzeczy materialnych, których utrata mogłaby zachwiać jego równowagę. Powinien skupić się na wypełnianiu swojej misji, jaką było niesienie pokoju galaktyce.
Jedi powinien być posłuszny Radzie i solidarny z zakonem. Wiemy dobrze, że następowały odstępstwa od tej reguły, ale jedynie w wyjątkowych sytuacjach, chociażby Qui-Gon Jinn kierujący się Mocą w decyzji o szkoleniu małego Anakina, czy zachowanie wielu Jedi, którzy ukrywali się, zacierając wszelkie ślady przynależności do Zakonu, np. Dass Jennir niedługo po egzekucji Rozkazu 66.
Jedi powinien zachowywać się z rozwagą, mieć chłodny osąd sytuacji, nie poddawać swoich decyzji emocjom. Powinien mieć na uwadze to, że reprezentuje swój Zakon, przez co pracuje też na opinię innych rycerzy Jedi. Powinien zważać na skutki swoich działań i uczyć się na swoich błędach. Wytrwałość w dążeniu do celu również powinna cechować prawdziwego Jedi. Wszyscy dobrze wiemy, jak trudna jest droga rycerza Jedi. Tylko najlepsi przetrwali etap szkolenia i z powodzeniem pełnili swoje obowiązki wobec Zakonu.
Autorka artykułu: Yvaine Raayz; korekta: Jedi Nadiru Radena
Autorzy grafik i ich źródła:
[1] Brian Ching; komiks Star Wars Republic #53: Blast Radius
[2] Lucasfilm Ltd; film Star Wars Episode III: Revenge of the Sith