Dobrych gwiezdnowojennych gier – tak wideo, jak i bez prądu – troszkę było, ale do najważniejszych nie zawsze należą te najlepsze… Zobaczcie, co wybraliśmy.
– Pluf… – K’hamill splunął na niezbyt czystą podłogę. Ale to nie zapach powietrza przyprawił go o mdłości. To były droidy. Wszystkie siedem, w jednym miejscu.
Jak podaje serwis CD-Action.pl, korporacja LucasArts umieściła informację, w której ogłasza wszem i wobec, że poszukuje specjalistów, którzy pracowaliby przy dwóch nowych grach.