6 najlepszych antybohaterek „Star Wars”

Nic tak nie sprawia, że chcemy zainwestować swój cenny czas w zapoznawanie się z jakąś opowieścią, jak porządny przeciwnik, z którym muszą się zmierzyć nasi dzielni bohaterowie… przeciwnik, albo przeciwniczka. Specjalnie z okazji Dnia Kobiet, wybraliśmy dla Was sześć takich przeciwniczek, antybohaterek, których raczej nikt nie chciałby spotkać na swojej drodze.

6. Ysanne Isard

Pani dyrektor Imperialnego Wywiadu i de facto władczyni centralnego odłamu Imperium przez około dwa lata, Isard pozostaje dla mnie wzorem najbardziej bezwzględnej, okrutnej i kalkulującej antybohaterki w historii Expanded Universe. Karierę rozpoczęła w swoim stylu, oskarżając poprzedniego dyrektora, swojego ojca (!), Armanda, o zdradę, co oczywiście skończyło się dla niego utratą głowy. Nie ma to, jak wyrodna córka, prawda? Potem podobno została kochanką Palpatine’a, a w okresie po jego śmierci zdołała na tyle skonsolidować swą władzę na Coruscant, że w zasadzie śmiało mogła nadać sobie tytuł Imperatorowej. Nie wahała się mordować na dużą skalę, czego dowodem jest stworzenie i użycie wirusa Krytos na nie-ludzkiej populacji stolicy. Jest to z pewnością jedna z barwniejszych (także dosłownie – patrz obrazek niżej) postaci po stronie imperialnej, godna przeciwniczka Nowej Republiki. Szkoda jedynie, że jej twórca, Michael A. Stackpole, pod koniec zrobił z niej, cóż, wariatkę. [Jedi Nadiru Radena]

5. Darth Talon

Swego czasu jedna z najbardziej kontrowersyjnych dla wielu osób postaci. Dzięki swojemu bardzo skąpemu strojowi, wiele osób posądzało (i spotkałem się z takimi, którzy nadal to robią) Dziedzictwo za serię dla napalonych nastolatków. Nic bardziej mylnego, ponieważ za golizną Talon kryje się idealna zabójczyni, mianowana przez Krayta swoją Ręką i odpowiadająca tylko przed nim. Ciężko też nie odnieść wrażenia, że jej „strój” miał rozpraszać uwagę przeciwnika oraz nie krępować ruchów, także jest w tym względzie całkiem usprawiedliwiona. Pamiętajmy również, że Darth Krayt osobiście powierzył jej niezwykle istotne zadania, jak odnalezienie Marasii Fel i zabójstwo jej ojca, czy też trening i uwiedzenie Cade’a Skywalkera (co też udało jej się osiągnąć). Według mnie nie można też pominąć faktu jej absolutnej wierności Darthowi Kraytowi. Poza tym, ile jeszcze postaci z Expanded Universe doczekało się swojej figurki jako stałego elementu scenografii w serialu The Big Bang Theory? [JediPrzemo]

4. Darth Zannah

Pierwsza członkini zreformowanego przez Dartha Bane’a Zakonu Sithów. Miejsce na liście wypracowała sobie iście wybuchową mieszanką cech, które czynią z nią jedną z najbardziej pamiętnych przedstawicielek swej frakcji. Dążąca do celu po trupach, chłodno i wyrachowanie wytrawna manipulatorka. Kobieta potrafiąca efektywnie wykorzystać swe kobiece wdzięki, wywoływać niepokoje polityczne, a nawet efektywnie zinfiltrować świątynię Jedi na Coruscant. Mistrzyni pradawnych technik Mocy, dzięki którym mogła m.in. przyzwać macki – potężne manifestacje Ciemnej Strony zdolne przeciąć niemal każdą rzecz czy wydobyć z umysłu oponenta jego najgłębsze lęki, które później wykorzystywała, by doprowadzić go do szaleństwa. I była w stanie pokonać swego mistrza, dając odpór nawet wtedy, gdy ten próbował przejąć jej ciało. Nie bez powodu jest jedną z naszych ulubionych dam po Ciemnej Stronie Mocy. [Vidar]

3. Lumiya

Postać, która swój początek miała już w komiksach Marvela z lat 80-tych, a mimo to nie odeszła w zapomnienie jak większość tamtych historii. Największą zaletą postaci jest to, że nie nigdy nie mogliśmy być jej pewni. Do dziś nie wiemy, jakie idee tak naprawdę nią kierowały – dziedzictwo Ciemnej Strony, zemsta na rodzinie Skywalkerów czy może dobro Galaktyki? Nietrudno jest zgubić się w jej spiskach. Manipulacje i intrygi weszły jej w krew tak głęboko, że czytanie o Lady Sithów to czysta przyjemność, choć czytelnik sam nie wie, czy życzy jej powodzenia. W tę wyjątkowość świetnie wpisuje się jej nietypowa broń: bicz świetlny, w obawie przed którym nawet Luke musiał się dozbrajać. Czyż to nie godny przeciwnik dla rodu Skywalkerów? [Marik Vao]

2. Natasi Daala

Dla wielu fanów pozostanie ona jedynie osobą, która zrobiła karierę przez łóżko wielkiego moffa Tarkina. Warto jednak zauważyć, że ta para w życiu by się nie spotkała, gdyby nie talent Natasi i jej umiejętności strategiczne – to właśnie one przykuły uwagę imperialnego gubernatora. Nie miała dziewczyna szczęścia, po prostu. Placówka w Laboratorium Otchłani, potem jedna nieudana kampania za drugą… Błędy, jakie popełniała, dały jej jednak to bezcenne doświadczenie, i w końcu Daala osiągnęła coś, o czym mogli jedynie pomarzyć wszyscy osieroceni przez Imperium oficerowie – władzę najwyższą w Galaktycznym Sojuszu. A potem mogła już pójść w ślady Palpatine’a i spróbować wygnać Jedi…. Niestety, to nigdy nie jest dobry pomysł, chyba że jest się Lordem Sithów i planuje się zemstę przez kilkadziesiąt dobrych lat. [Cathia]

1. Kreia / Darth Traya

Przez jednych uwielbiana za złożoność charakteru i wpływ, jaki wywarła na bohaterów gry Knights of the Ole Republic II: Sith Lords. Inni przeklinają ją za zdradę, manipulację oraz związanie z Triumwiratem Sithów. Nie ulega jednak wątpliwości, że Kreia fascynuje i zadziwia nawet najzagorzalszych fanów Gwiezdnych wojen, którzy często wskazują ją jako ponadprzeciętną osobowość. Znając słabości oraz mroczną przeszłość bohaterów towarzyszących Meetrze Surik wykorzystywała wszelkie możliwe sposobności (często posuwając się do haniebnych praktyk), aby zbliżyć się do upragnionego celu. W miarę poznawania historii odkrywaliśmy jednak, że różniła się znacząco od innych użytkowników Ciemnej Strony. Sprzeciwiała się tradycyjnemu dogmatowi i sposobie podziału na Jedi oraz Sithów, który prowadził do śmierci oraz zniszczenia. Jednak to dzięki Wygnanej Jedni odkryła wiele na temat samej Mocy, i co tak naprawdę oznacza bycie pozbawionym jej. Do samego końca wierzyła w słuszność swoich działań i zginęła, marząc o galaktyce bez nadnaturalnej energii otaczającej żywe istoty. Czy kiedykolwiek doczekamy się w nowym kanonie takiej postaci? [Kaelder Dherven]