Ostatni Jedi: W tym tygodniu newsów o filmie niestety niewiele. Daliście się nabrać? Wiedziałem, że nie. Do premiery kilka tygodni, dlatego w sieci pojawia się coraz więcej informacji i jeszcze więcej telewizyjnych spotów. Dlatego też zaczniemy od wszelkiej maści materiałów wideo.
W poniższym spocie mamy nowe ujęcie Phasmy.
W japońskim krótką chwilę wysilającej się Rey:
W reklamie sieci Verizon widzimy, jak BB-8 pracuje przy naprawie X-winga (to chyba nowość w serii, prawda?):
W hiszpańskim spocie jednym ujęciem obdarowany został DJ, grany przez Benicio del Toro.
Mais um novo tv spot de STAR WARS #TheLastJedi pic.twitter.com/HGYNzlROZV
— amanda castle (@ahsokathanos) November 20, 2017
Tutaj z kolei skupiono się na medytacji Rey:
W ostatnim ze spotów nie ma wielu nowości oprócz planety D’Qar, którą widać w tle X-winga należącego do Poe:
Kiedy Entertainment Weekly wydaje numer dedykowany Gwiezdnym wojnom, wiadomo, że to będzie owocny w newsy i materiały wizualne tydzień. Nie inaczej jest tym razem, bo EW stanęło na wysokości zadania. Wszystkie materiały (po angielsku) można znaleźć na ich stronie internetowej, dlatego skupimy się co bardziej interesujących fanów smaczkach, które pojawiły się w artykułach.
Rian Johnson wyznał, że Luke zdał sobie sprawę, że ma wiele ze swojego ojca. Rzuca to trochę światła na starego Skywalkera i sugeruje, że szkolenie Rey nie obędzie się bez problemów (co zdążyliśmy zauważyć w licznych materiałach wideo). Autor artykułu, Breznican, dodaje, że Skywalker jest złamanym wojownikiem i w swoim podopiecznym widzi lęk, a nie nadzieję. Cóż, ten wątek zapowiada się naprawdę ciekawie.
Poe Dameron będzie w konflikcie z Amilyn Holdo (Laura Dern), która ma wiele do powiedzenia w sprawie Ruchu Oporu, piastując pozycję wiceadmirała. Konflikt ten będzie dotyczył prowadzenia wojny i lojalności Poe względem całej inicjatywy, a zwłaszcza generał Organy.
Jak Mark Hamill czuł się, gdy po latach wszedł na pokład „Sokoła Millennium”? To trochę jak wizyta w starym domu, w którym mieszkałeś, gdy byłeś dzieckiem. Wezbrały we mnie emocje i stwierdziłem, że muszę pobyć sam. Mark, jak my uwielbiamy twoje oddanie Gwiezdnym wojnom…
Wydaje się, że Rian Johnson jest na dobrej drodze, by również zapisać się w sercach fanów swoim dziecięcym oddaniem i pietyzmem w stosunku do serii. Tak bowiem komentował wyżej wspominaną scenę: Boże, pamiętam wyraźnie ujęcie, kiedy zwraca się w stronę świateł „Sokoła”. Wszyscy spojrzeliśmy po sobie, mówiąc „Dobry Boże”.
Johnson rozwiał nadzieje fanów Lando: postać nie pojawi się w filmie Ostatni Jedi. W takim wypadku pozostaje nam tylko czekać na Lando w wersji Donalda Glovera, który zagra w filmie Solo.
W artykule EW trochę miejsca poświęcono Snoke’owi. Oto jego charakterystyka: To drapieżnik, który obiera słabe punkty i je wykorzystuje, przyciągając młodych I obiecujących na swoją stronę, obiecując im potęgę, a następnie odrzucając, gdy nie są potrzebni. Andy Serkis, odtwarzający Snoke’a, dodaje: Jest on ekstremalnie silny ciemną stroną Mocy. Strasznie silny, ale jednocześnie to wrażliwa i zraniona postać. On cierpiał i został okaleczony. Sposób, w jaki ujawnia się jego złość, jest reakcją na to. Jego nienawiść do Ruchu Oporu jest podsycana przez to, co mu się przydarzyło osobiście.
A teraz kilka słów o śnieżnych lisach, które są połączeniem animatroniki i CGI. Wiemy, że żyją w norach i tunelach pod ziemią, mają zdolność do świecenia w ciemności. Ich nazwa, „vulptex”, w liczbie mnogiej „vulptices”, pochodzi od hiszpańskiego „vulpes”, czyli „lis”.
W Meksyku miała miejsce konferencja prasowa na temat filmu. Widać, że ten rynek jest przez Disneya traktowany poważnie, bo na wydarzenie oddelegowano reżysera filmu, a także Marka Hamilla i Daisy Ridley. Relacja z odtworzenia do obejrzenia na oficjalnym gwiezdnowojennym facebookowym profilu. Z ciekawszych rzeczy, hiszpańskojęzyczne źródło doniosło, że na wydarzeniu pokazano kilkunastominutowy fragment filmu.
Firma Topps (producent kart) zamieszcza zdjęcie dnia z Ostatnim Jedi począwszy od 22 listopada aż do premiery filmu. I takim sposobem mamy już kilka kadrów, które można zobaczyć na twitterowym profilu firmy. To tyle, jeśli chodzi o Ostatniego Jedi.
Solo: Phil Lord, zwolniony z projektu razem z Chrisem Millerem, wspomniał pracę na planie. Widać, że reżyserowie nie są pamiętliwi i wszelkie rany zostały zasklepione: Kręcenie filmu było wspaniałym doświadczeniem. Mieliśmy niesamowitych aktorów i ekipę. Jeśli chodzi o opuszczenie projektu, myślę, że wszyscy mieli dobre intencje, po prostu nasze podejście do tworzenia filmu było inne. Nie mogliśmy pogodzić tych różnic. Czasami ludzie się rozstają, to naprawdę smutne i rozczarowujące, ale to się zdarza. Nauczyliśmy się wiele od naszych współpracowników i dzięki temu staliśmy się lepszymi filmowcami. Jesteśmy dumni z roboty i każdemu życzymy jak najlepiej. [Wixu]
Seriale: Z racji przerwy od Rebeliantów, pozostały nam tylko programy internetowe. The Star Wars Show można w tym tygodniu bez wyrzutów sumienia pominąć, bo oprócz omówienia wieści, nic szczególnego tam nie ma, za to warto zapoznać się z Science and Star Wars. Odcinek poświęcony jest ekwipunkowi Boby Fetta. Czy trzeba mówić więcej? [Lisa]
Komiksy: W Stanach swoją premierę miał 39 zeszyt serii Star Wars (jednocześnie 2 zeszyt mini-serii The Ashes of Jedha).
W Polsce w serii Legendy pojawiła się 3 część Karmazynowego Imperium. [Dark Dragon]
Gry towarzyskie – Imperium atakuje: Nieoczekiwanie, Fantasy Flight Games ogłosiło powstanie aplikacji towarzyszącej grze. Będzie to darmowy program, który będzie kontrolować przebieg kampanii, ale przede wszystkich przejmie rolę imperialnego gracza. Apka zwie się Legends of the Alliance i poza wymienionymi przeze mnie atrakcjami zaoferuje nową kampanię liczącą pięć misji, opartą na elementach z zestawu startowego. Oczywiście, apka nie jest grą samą w sobie, wymaga posiadania fizycznego egzemplarza. Szczegóły oczywiście w zapowiedzi.
Gry towarzyskie – X-Wing: W grudniu w Polsce odbędzie się elitarny turniej z cyklu System Open Series. Więcej na temat tej unikatowej imprezy znajdziecie pod tym linkiem. Dodatkowo, FFG zamieściło na swojej stronie zapowiedź ciężkiego bombowca B/SF-17 Ruchu Oporu.