Trzy filmy Bena Mendelsohna, które trzeba zobaczyć

Paul Benjamin „Ben” Mendelsohn jest związany z filmem i telewizją już od wczesnych lat 80., jako nastolatek pojawił się w wielu serialach australijskich, choćby w kultowych Sąsiadach, w których karierę rozpoczęła chociażby Kylie Minogue. Od tamtego czasu zagrał w bardzo wielu produkcjach (a także teledysku Florence and the Machine Lover to Lover), często wybierając role niełatwe, zamiast sympatii wzbudzające niechęć czy wręcz antypatię. Utalentowany, obdarzony dużą charyzmą, łatwo przykuwa uwagę widza, nic zatem dziwnego, iż coraz więcej uznanych reżyserów oferuje mu role i jest coraz bardziej doceniany przez krytyków. W 2018 roku będziemy mieli okazję zobaczyć go w między innymi w ikonicznej roli szeryfa z Nottingham, tymczasem jednak warto sięgnąć po inne znakomite pozycje z jego udziałem.

Królestwo zwierząt (Animal Kingdom – 2010)

Film o przestępczej rodzinie Cody został zainspirowany autentyczną historią rodziny Pettingill z Melbourne. Oparta na niej opowieść przedstawia losy siedemnastolatka, który po śmierci swojej matki zostaje przygarnięty przez babkę, głowę klanu zajmującego się wymuszeniami, narkotykami czy rabunkami, a jego trzon stanowią jej synowie.

Najstarszy z nich – „Pope”, grany właśnie przez Bena Mendelsohna, to zimny psychopata, który nie przejmuje się niczym (może z małym wyjątkiem swojej matki) i zrobi wszystko, by tylko dopiąć swego. Film jest wyjątkowo ciężki, a scena „uciszania” świadka, nastolatki, przyjaciółki głównego bohatera może się przyśnić. Nie ma w nim ani odrobiny przestępczego romantyzmu bycia wyjętym spod prawa, tylko krew, strach i śmierć.

Zaginiona rzeka (Lost River – 2014)

Film, można by rzec, bardzo nietypowy. Jeśli lubi się szaleństwo i mocny surrealizm, to pozycja wręcz wymarzona. Akcja toczy się wokół postaci Billy, samotnej matki próbującej związać koniec z końcem i jej potomstwa, zwłaszcza syna, odkrywającego sekrety miasta ukrytego na zawsze pod powierzchnią sztucznie utworzonego jeziora. Billy dostaje propozycję pracy w ekscentrycznym klubie nocnym, przyciągającym dosyć specyficzną klientelę. Bohater dzisiejszego odcinka naszego cyklu tym razem wciela się w szefa owego klubu, o bardzo konkretnych potrzebach i dosyć przerażających upodobaniach. Są momenty, które pozostają z człowiekiem na zawsze, czy tego chce czy nie. Zdecydowanie polecam, aczkolwiek czytelnikom powyżej 18 lat.

Bloodline (2015 – …)

Absolutnie rewelacyjny serial stacji Netflix poświęcony jest losom rodziny Rayburnów. Seniorowie rodu prowadzą hotel na Florydzie, ich dzieci robią różne kariery: jest wśród nich prawniczka, gliniarz, ale i pijący nieudacznik, a także… klasyczna czarna owca.

Danny Rayburn, bo o nim mowa, to ofiara okoliczności, ale i własnego niestabilnego charakteru i powoli wciąga całą swoją ustabilizowaną rodzinkę w dosyć niebezpieczną grę związaną z przemytem narkotyków. Nagle okazuje się, że jedyną opcją dla Rayburnów jest pozbycie się Danny’ego… Za tę rolę Ben Mendelsohn otrzymał nagrodę Emmy oraz Satellite – wszystkie w pełni zasłużone, bo też Danny jest postacią naprawdę wyjątkową. Serial ma już dwa sezony, obecnie czekamy na trzeci.