Komizm w „Gwiezdnych wojnach” nie zawsze był używany we właściwych momentach, czasem wręcz rujnował atmosferę mroczniejszych scen. Jest jednak jeden film, który używał dowcipów w precyzyjnie dobranych dawkach.
Epizod VIII podzielił fanów jak nigdy. Skrajne opinie nie biorą się znikąd, bo najnowszy film ma masę wad i masę zalet – w tej części pochylamy się na tymi pierwszymi.
Wiemy już, czemu chcemy być Jedi, mamy już na grzbiecie odpowiednie wdzianko, wobec tego czas znaleźć sobie jakieś mieszkanko, siedzibę lub kryjówkę – co kto woli.
Zaczynamy kontrsithowy cykl poradników o tym, jak nie być pospolitym, nudnym, brązowym rycerzem Jedi. W tym odcinku, tak na start – nasze ekscentryczne wdzianko!
Czyli o tym, kim są satanistyczne gąsienico-smoki wawelskie, co robią w świecie Lucasa i czy zjedzą nasze dusze… Druga część cyklu „Kurioza odległej galaktyki”.