Z tym spotkał się niemal każdy miłośnik zarówno Star Wars, jak i fantastyki w ogóle. Brak zrozumienia. Próby „nawrócenia”. Docinki. Czasem nawet agresja
Nie tak znowu dawno temu zostałem oskarżony o kompletne czarnowidztwo, pesymizm i negatywne podejście do wszystkiego dookoła. No dobrze, po części to prawda,
Czy chciałbym być Jedi, pytacie? Czy chciałbym latać sobie z mieczem świetlnym? Czy chciałbym skakać po wieżowcach, przenosić góry i manipulować ludźmi? No jasne, że… to nie takie proste!…
Świat „Gwiezdnych wojen” jest ogromny. Nic dziwnego, że często pojawia się w nim coś dziwnego, zachwycającego czy z gruntu nieestetycznego. Na przykład nietypowi Jedi.