Kompendium Legend XI – Narodziny Rebelii (3 – 0 BBY)

Witajcie w kolejnej odsłonie naszego kompendium – chronologicznego niespoilerowego podsumowania najważniejszych wydarzeń w odległej galaktyce oraz historii wszystkich gwiezdnowojennych publikacji (wraz z ich krótkimi opisami i linkami do recenzji), które wydarzenia te opisały.

W poprzedniej części Kompendium Legend zajęliśmy się okresem, podczas którego Imperium rządziło żelazną pięścią w całej galaktyce.

Wydarzenia tego okresu związane są przede wszystkim z finałem długiego procesu budowania Gwiazdy Śmierci – i zawiązaniem Sojuszu Rebeliantów w reakcji na coraz bardziej totalitarne metody działania Imperium Galaktycznego. Zresztą obie kwestie są nierozerwalnie ze sobą związane za sprawą sekretnego ucznia Dartha Vadera, który przyczynił się do odkrycia przez Sojusz istnienia potężnej stacji bojowej (a właściwie ostatecznego potwierdzenia plotek, że superbroń naprawdę istnieje). Pojawienie się zorganizowanej Rebelii jest również uznawane za oficjalny początek Galaktycznej Wojny Domowej, która potrwa ponad dwie dekady.

Wraz z odkryciem Gwiazdy Śmierci, nowopowstały Sojusz Rebeliantów za nadrzędny cel postawił sobie zdobycie informacji na jej temat, a najlepiej kompletne plany stacji. Na Operację Skyhook, bo taką nazwę nadano temu celowi, złożyło się szereg tajnych misji pro-rebelianckich najemników takich jak Kyle Katarn czy Rianna Saren oraz agentów Rebelii pokroju Brii Tharen i Haveta Storma. W rezultacie tych nierzadko okupionych stratami wysiłków, udało się złożyć przeróżne fragmenty planów Gwiazdy Śmierci w jeden, który natychmiast trafił na pokład „Tantive’a IV”, w ręce księżniczki Lei.

Jednym z pierwszych chronologicznie źródeł informacji dotyczących tego okresu była trylogia książek Briana Daleya z lat 1979-1980, zebrana później w jednym tomie pt. Przygody Hana Solo. Ponieważ dwa pierwsze tomy pojawiły się jeszcze przed premierą Imperium kontratakuje, z konieczności niemal cała akcja tych książek rozgrywa się jednak w odległym Sektorze Korporacyjnym. Przez grubo ponad dekadę czekano na nowe przygody bohaterów rozgrywające się tuż przed wydarzeniami Nowej nadziei, a kiedy się w końcu pojawiły, wybrane medium zadziwiło wszystkich. Był to wydany w lutym 1993 roku X-Wing, symulator lotów (bardzo popularny wówczas gatunek gier) kosmicznych i przy okazji pierwsza gra komputerowa Star Wars z własną fabułą. Pierwsze dwie misje rozgrywają się przed wydarzeniami Nowej nadziei, do dzisiaj stanowiąc źródło wielu informacji dla wielbicieli Expanded Universe. Wkrótce po jej sukcesie powstała również gra Dark Forces (1995), FPS, w którym gracz kieruje Kyle’em Katarnem, najemnikiem w służbie Rebelii usiłującym zdobyć plany Gwiazdy Śmierci. Stała się na tyle popularna, że dwa lata później William C. Dietz napisał na jej podstawie książkę Dark Forces: Soldier for the Empire, powstały też kolejne części.

Gry komputerowe to zresztą jedno z głównych źródeł historii z tego okresu, bo zdecydowanie musimy tu wspomnieć o kilku tytułach. Jeden z nich to Empire at War z 2006 r., strategia rozgrywająca się w czasie rzeczywistym, pierwsza w całości przetłumaczona na język polski. W tym samym roku pojawiła się również gra na PlayStation Portable i Nintendo Lethal Alliance. Zostały w niej poruszone wątki z Dark Forces oraz pojawiło się mnóstwo znanych bohaterów i lokacji. Nie wolno nam też zapomnieć o The Force Unleashed z 2008 roku, opowiadającej o losach sekretnego ucznia lorda Vadera, Galena Mareka, które ostatecznie doprowadziły do powstania Rebelii. W oparciu o grę powstały również książka i komiks, a rok później pojawiła się kontynuacja, niestety, słabo przyjęta przez fanów.

Jeśli chodzi o źródła książkowe, należy wspomnieć o trylogii A.C. Crispin, a konkretnie o Gambicie Huttów i Świcie Rebelii (1997-1998), opowiadających o młodych latach Hana Solo i jego wcześniejszej współpracy z Rebelią (sic!). W 2007 r. ukazała się również powieść Gwiazda Śmierci, traktująca o powstaniu stacji bojowej, przedstawiająca kulisy jej działania i nastawienie stacjonujących na niej żołnierzy Imperium i cywilów. Potem mamy już eksperymenty, w dodatku średnio udane. W 2009 r. na rynku pojawiło się swoiste kuriozum, stanowiące próbę napisania horroru osadzonego w świecie Star Wars – Szturmowcy śmierci, ale okazało się wyjątkowo kiepsko napisaną książeczką o zombie. Ciekawą formą powieści zbliżonej do thrillera są Mroczne gry autorstwa Michaela Reavesa i Mayi Kaathryn Bohnhoff (2011), w których pojawiają się nasi ulubieni przemytnicy – Han Solo i Dash Rendar.

Dużo wniosły serie komiksowe. W latach 2000-2001 ukazywał się komiks Yaviński artefakt, poświęcony przestępczemu półświatkowi uniwersum, w którym pojawiają się m.in. Han, Lando i Boba Fett. Bardzo wiele informacji pochodzi z serii Empire, publikowanej przez Dark Horse Comics w latach 2002-2006, wbrew tytułowi nie traktującej li i tylko o tej stronie konfliktu. Znacznie później zaczęła się również ukazywać seria Agent of the Empire (2011-2013), przedstawiająca losy gwiezdnowojennego Jamesa Bonda rodem z imperialnego wywiadu.

Duża ilość nowego materiału pochodzi z przewodników i atlasów, które zaczęły być popularne w latach 90. Możemy wśród nich wymienić The Essential Guide to Vehicles and Vessels z 1996 r. oraz The Essential Guide to Planets and Moons. Ten ostatni ze względu na datę wydania (1998), zawiera zaledwie ułamek informacji, które pojawiły się później, w jego wznowieniu z 2009 r., już pod innym tytułem – The Essential Atlas. Atlas stanowi niezwykle bogate źródło wiedzy nie tylko kartograficznej. Pochodzący z 2001 r. The Essential Guide to Alien Species zebrał mnóstwo ciekawostek, które do dzisiaj część fanów uznaje za obowiązujące, skoro wiele ras nie zostało jeszcze uwzględnionych w nowym kanonie. Szczegółowy The Essential Guide to the Warfare (2012) uzupełnił wiadomości, których zabrakło wcześniej, dorzucając m.in. drobnostki w stylu uściślenia roku, w którym Han Solo wygrał „Sokoła Millennium” od Lando. Z ciekawostek, w 2011 r. ukazał się Millennium Falcon Owner’s Manual, podsumowujący stan wiedzy o naszym ulubionym YT-1300.

Musimy tutaj wspomnieć również o sourcebookach do starwarsowych RPG wydawanych przez West End Games i Wizards of the Coast, będących nieocenionym źródłem informacji. W pewnym momencie dołączyły do nich też nowe podręczniki ukazujących się już nakładem Fantasy Flight Games gier RPG Edge of the Empire oraz Age of Rebellion (które zaczęto wydawać miesiąc po ustanowieniu Legend).

KSIĄŻKI, KOMIKSY I GRY Z TEGO OKRESU

Rajska pułapka, Gambit Huttów i Świt Rebelii to doskonała próba pokazania przygód Hana Solo przed Nową nadzieją, wytłumaczenia jego cynizmu i materializmu. A. C. Crispin doskonale skompilowała wiele wątków i postaci związanych z naszym przemytnikiem przedstawionych w pozostałych źródłach.

Jak powiodła się próba stworzenia gwiezdnowojennego Jamesa Bonda? Wprawdzie Jahan nie otacza się aż tyloma pięknościami, ale jest równie skuteczny. Tutaj znajdziecie recenzję pierwszej miniserii poświęconej jego przygodom.

Projekt skupiony na Tajnym Uczniu Darth Vadera miał być traktowany na równi z epizodami Gwiezdnej Sagi, do tego stopnia, że cegiełkę do niego dołożył sam Lucas. Głównym produktem projektu była gra, ale poza tym powstały m.in. książka i komiks, oba pokazujące wydarzenia z gry w nieco inny sposób.

Jeśli zawsze brakowało Wam zakulisowego spojrzenia w głąb stacji bojowej Imperium, nareszcie dostaliście swoją szansę. Poznacie losy bohaterów, których nie ujrzeliście w filmie, ale pojawi się też kilka znajomych już twarzy. Nasza recenzja tutaj.

Trylogia Briana Daleya może i trąci myszką, może jest dziwna, ale Brian Daley miał niewiele materiałów do dyspozycji i należy mu się szacunek chociażby za to, że tę trylogią wciąż da się z przyjemnością przeczytać.

Z tej liczącej dwa tomy serii tyko pierwsza doczekała się polskiej wersji. Druga, o intrygującym tytule Boba Fett is Dead, niestety jeszcze do nas nie dotarła. Link do naszej recenzji.

Kontynuacja udanego – mimo zgrzytów i nie do końca wybitnej fabuły – projektu to festiwal złych pomysłów, które jednak prezentują się nieźle wizualnie. Ponownie na projekt złożyły się głównie gra, książka i komiks.

Kiedy dostaje się do ręki pierwszy gwiezdnowojenny horror, człowiek spodziewa się wielu rozwiązań, wszak jest to odległa galaktyka i mnóstwo interesujących możliwości. Na pytanie, czy mamy już się bać, odpowiedź może Wam dać ta recenzja.

Co się dzieje, kiedy trzej Huttowie próbują ustalić, który z nich jest najlepszy? Nie, nie będą to zapasy w błocie, a zebranie trzech grup najemników i wysłanie ich, by zdobyli dla zleceniodawców bezcenny artefakt z Yavina 4. Szkoda tylko, że komiks opisujący te wydarzenia jest tak potwornie chaotyczny i brzydki, o czym możecie przeczytać w tej recenzji.

Pierwsza miniseria jest jedyną z cyklu, która rozgrywa się przed Nową nadzieją. Wprowadza nas w świat brutalnej, bezwzględnej walki o najwyższe stanowiska na Coruscant. Jak daleko posuną się niektórzy oficjele, by zdobyć władzę? Przeczytajcie naszą recenzję.

Pierwszy z serii rewolucyjnych symulatorów gwiezdnych pojedynków myśliwskich. Gra-legenda, w którą wciąż można pograć z dużą dozą satysfakcji, mimo że od premiery minęły już ponad dwie i pół dekady.

Pierwsza gra, w której pojawił się legendarny Kyle Katarn – również rewolucyjna, ale dla gatunku FPSów i sposobu opowiadania przez nich historii (nie chodziło wyłącznie o niekończące się strzelanie we wszystko, co się rusza).

Mało znana i średnio udana gra o przygodach najemniczki, która przykłada rękę do zdobycia planów Gwiazdy Śmierci (tak jak we wspomnianym wyżej Dark Forces).

Powrót do znanej z Cieni Imperium postaci Dasha Rendara i próba napisania mniej standardowej pozycji gwiezdnowojennej, dziejącej się w galaktycznym półświatku. Jeśli chcecie poznać naszą opinię, kliknijcie tutaj.